|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Spodobało Ci się? |
Nie |
|
0% |
[ 0 ] |
Tak |
|
100% |
[ 1 ] |
Raczej nie, ale pomysł ciekawy |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 1 |
|
Autor |
Wiadomość |
Chyżwar
Syn Ciemności xD
Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piekło Płeć: pisarz
|
Wysłany: Pią 21:09, 25 Gru 2009 Temat postu: The Last Sunset - Awakening - [PwC] |
|
|
A więc, tak na powitanie, moja próba pisania prozy. Raczej nieudana, ale liczy się, no nie? Nie skończyłem tego, ale mam nadzieję że jakąś powieść z tego się zrobi. Tak wiem, że napisałem to w formie prawie-dramatu (same dialogi, bez didaskalii), i proszę o to się nie czepiać. O resztę jak najbardziej, natomiast. A, i po angielsku całość, bo jakąś taką dziwną wenę miałem. Jak jest, tak jest.
A, i na marginesie proponuje utworzyć nowy gatunek dla opowieści na forum -> [PwC] tzn. Powieść w częściach. Bo moje "coś" do tego bym zaliczył. Bo jakoś pchać to do jednego posta tak trochę dziwnie
The Last Sunset - Awakening
-...is he still alive?...
-...his pulse is OK, arterial still to low...
- Damn it! He has an myocardial infarction! Again! Nurse! We need a reanimation kit!
- Pulse is too high! We gonna loose him! Please, just do something...
- His heart stopped!
- Chargin'!
- Clear!
- Still nothing!
- Chargin'!
- Clear!
- Nothing. Again.
- Charging!!
- Stop. That don't have sense anymore.
- Charging!!!
- Note - death arrived at 5.38 PM.
- CHARGING!!!
-...get him ready for necropsy...
- NOO!!! ...
...in another place, in another time and in another world...
-...where am I?
-It's not important anymore.
- So, why I am here?
- Well, only you can decide why are you here.
- W-what do you want from me, creature?! Go away!!
- Hah. How pathetic. Usually people call it instinct.
- Why are you laughing?!
- Hahahah, that's quite funny, that you people, act really weird sometimes. But OK, let's skip this foolish introduction.
- Just tell me what you want, and go away.
- I can't stand! You bark on me just like on cat, or what! Do you even know with who are you talking now?
- Stop this! I don't wanna listen your strange speeches anymore. If you won't tell me now what do you want from me, you are going away. Understand?
- SHUT UP, YOU SELFISH MORTAL! YOU DON'T EVEN KNOW WHO IS IN FRONT OF YOU!
-...
- Now, foolish worm, listen to me. I'm alpha and omega. I'm nothing and everything. I am your master and your servitor. Just thanks my efforts you are alive. I wouldn't guard your life anymore. Now it would be depend only on you.
- W-why?
- Time has came. End has begun.
- What are you talk..
- SHUT UP!
-...
- Many centuries ago, we ruled the worlds. We, immortal gods. But, in one moment everything vanished. Our lands, our power, all what we had, decamped. With us.
-...?
- But we had known that we will be back. And you were the chosen one.
- Sounds like a plot of sci-fi film.
- I would imitate, that I haven't heard anything. You were the chosen one to bring us back to life.
But price of that was very high. It was your life.
- ...So, I'm dead?
- For this moment, yes you're dead. But, as I've said earlier, now you decide would you like to live or not.
- Of course, I want..
- Give me a possibility to end what I have to say. You can choose now between life in eternal pain, or death and sweet slumber for whole your life. Pick one.
- Why you give me a choice?
- That don't matter now. Just pick one.
- What kind of pain it would be? Do I gonna loose some part of my body, or it would be a kind of disease, or what?
- That pain you would feel for your whole life. That would be the worst pain you have ever felt. It would be a soul ache.
- Now I understand you, Shrike.
- Wow, a worm is thinking.
- And now, God of Pain listen. I wanna live, whatever life it would be. I choose eternal pain and life with it! I've started End of Beginning, so I'm going to end it. Remember Shrike, someday I would return, and it would be when I hear Heartbeat of Beggining!
...back in our reality...
-...for necropsy...
- Wait! His pulse is back! Arterial is stable! He is ALIVE!!
- What the...?
-...I'm alive...again...funny thing, that's my second birth. Nice....
- What did he said? No matter, his condition is quite well. But rehabilitation will be terribly long.
- Yeah, after heavy pneumonia and two heart attacks... But he is alive. Again.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Chyżwar
Syn Ciemności xD
Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piekło Płeć: pisarz
|
Wysłany: Pią 21:11, 25 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Od razu przepraszam za mój żałosny angielski.
Unfortunatelly, I don't speak English. I speak crappy English.
>.<
Tygrysek: Nie odpisujemy na swoje posty i nie komentujemy swoich tekstów. Chcesz coś dopisać? Użyj opcji "edytuj".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Chyżwar dnia Pią 21:12, 25 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
różowy wampir
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 2222
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: pisarka
|
Wysłany: Sob 12:46, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Nie jest tak źle ;] Cóż, tekst całkiem mi się podoba, zrozumiałam w całości. Zastanawia mnie, na jakim poziomie piszesz? Pre-intermediate czy intermediate? bo bym obstawiała właściwie bardziej do pierwszego. Ale nic. W każdym razie zaciekawiłeś mnie.
A teraz prośba do moderatorów. Może dałoby radę zrobić tak, jak na innych tego typu forach funkcjonuje, że autor ma prawo odpowiedzieć na komentarz, np. dodając następną część. Każdy temat byłby jakby swoistą "książką", gdzie co jakis czas wraz z odpowiedzią autora pojawiał by sie nowy rozdział. Chyba to w miarę jasno wytłumaczyłam, pozdrawiam ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wiedzma
łaskawie prosząca o ciastko
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 1499
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: pisarka
|
Wysłany: Sob 13:24, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zgoda, możecie pisać w tematach, ale proszę nie kłócić się z oceniającymi i nie dziękować, bo nogi z podwozia powyrywam!
A teraz moja krytyka. Annie, jego angielski jest na FCE, bo właśnie go pisał. Ale nie ważne....
Cała historia jest ok. Angielski też, bo do gramatyki wchodzić nie będę, musiałabym z podręcznikiem to czytać xDD.
Bardzo podoba mi się wstęp, tak moim zdaniem jest doskonały - właśnie te dialogi sprawiają, że czuć te emocje. Ale po wstępie, brakuje mi, jednak tych didaskali. Wiem, nie miałam się do tego czepiać, ale tylko w tym widzę duży problem. Może z czasem, jak wkleisz dalsze części, przypadnie mi to do gustu...
A co do historii, jest ok. Nie, jest bardzo ok. Radziłabym ostrzyć pióro i pisać dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
różowy wampir
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 2222
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: pisarka
|
Wysłany: Sob 13:35, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
A to przepraszam, mój błąd. Ja FCE będę zdawać dopiero w czerwcu. Jednakże z powodu ładnego doboru słów dało sie to zrozumieć nawet i myślę na poziomie, który podałam, stąd moja pomyłka.
Czym nas zaskoczysz dalej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan Bonham
Hunter-Astrophysicist
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce Płeć: pisarka
|
Wysłany: Sob 14:31, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Tak po pierwsze gratuluję zdania FCE. Ja zdaję w czerwcu, a i tak prawie mnie już z kursu wylali ;)
Na gramatyce się nie znam, ale tekst jest po prostu genialny. Nie wiem czemu, ale ten 'God of Pain' kojarzy mi się ze shinigami z Death Note. W każdym razie moje skojarzenia nie są ważne. Pomysł stworzenia tekstu opartego tylko na dialogach jest świetny, a co ważniejsze udało ci się wszystko wyrazić tak, że upychanie didaskaliów byłoby kompletnie nie na miejscu.
Pisz dalej, bo tekst naprawdę wciagajacy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|