|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sheaim
brytyjska herbatka
Dołączył: 30 Mar 2010
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skądinąd Płeć: pisarz
|
Wysłany: Wto 18:48, 27 Lip 2010 Temat postu: Klątwa nieśmiertelności [M] |
|
|
Fan Fiction w świecie Warhammera 40000
Oczyma nieśmiertelnego boga - Imperatora Imperium Człowieka
***
Naprawdę... Kto powiedział tym idiotom, że jestem bogiem? Bóg jest jeden. Cholera, nie prosiłem się na stanowisko w Złotym Tronie, a teraz siedzę tu od czterdziestu tysięcy lat i nie mogę nawet nic powiedzieć, a banda szarlatanów udaje wielkiego boga Imperatora. Jestem symbolem. Dziesiątki milionów ludzi codziennie giną w moim imieniu... Po co to wszystko? Kolejny kretyn zwraca się do mnie po pomoc.
***
-Panie nasz i władco! Wielki boże Imperatorze! Daj nam swą siłę, abyśmy byli zdolni pokonać tych heretyków i złoczyńców!
Głos matki przełożonej niósł się daleko po Katedrze Eklezji. Adepta Sororitas zgromadzone wokół klęczały, wsłuchując się w modlitwę, z czcią wpatrując się w lśniącą aureolę, która stopniowo otaczała świętą
***
Znowu te kobiety... Walczą w imię Imperatora. Jak im nie pomogę będą mnie błagać, a potem przeklinać. Niech im będzie, w końcu nie mam nic innego do roboty.
***
-Dziękujemy ci, panie, za twe hojne dary! Dziękujemy za moc, którą nam przekazałeś!
***
Dziękują... Za co? Za trochę fajerwerków? Mówią, że jestem najpotężniejszym psionikiem w Imperium, i mają rację... Ale nie zdają sobie sprawy, jak niewyobrażalnie nudne jest oglądanie ich wojen, siedząc w tej starej, zardzewiałej puszce, która utrzymuje cię przy życiu przez czterdzieści milleniów. Dajcie mi spokój, ja chcę spać! Kolejny... Kto tym razem?
***
-Panie! Daj nam siłę, byśmy mogli zmiażdżyć te robaki, które zalewają twe sługi z nieba!
Głos Patriarchy Marines rozlegał się głuchym echem w betonowych korytarzach fortecy Mar Shaolan.
***
Chcą pomocy w walce? Tutaj jest trudniej. Nareszcie trochę rozrywki. Czyli przycinamy tu, dajemy tam... i już. Jednak nuda. Znowu to samo.
***
-Dzięki ci, panie!
***
To samo. Bla, bla, bla... Nudno. Dajcie mi wreszcie zapaść w wieczny sen!
Cholery, filtrują wiadomości na zewnątrz. Co to za szum? A, tak. Kolejna planeta zniszczona przez robactwo. Ci kretyni najwyraźniej nie zdają sobie sprawy, że sami rozpętali tą wojnę... Mniejsza. Ksenofobia się szerzy, ale i tak nic na to nie poradzę.
***
Nieśmiertelność to klątwa. Zacząłem żałować wiecznego życia już trzydzieści milleniów temu. Niestety, nic na to nie poradzę...
***
Zamknijcie się, i dajcie mi wreszcie umrzeć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Annie
różowy wampir
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 2222
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: pisarka
|
Wysłany: Śro 19:24, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Nie sądziłam, że ff ze świata warhamera może byc taki..ciekawy. Podoba mi się, chociaż trochę przedmiotowo tu potraktowano ludzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wujek Donald
najarana hiszpania
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 1493
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: pisarz
|
Wysłany: Śro 20:34, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
A mi się podoba ^^ Właśnie tak zawsze wyobrażałem sobie Imperatora ^^ I wcale bym nie widział nic złego w "przedmiotowym potraktowaniu ludzi" - myślę że to... "dozwolone", albo lepiej to ująwszy typowe dla nieśmiertelnych władców.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|