|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szakala
Latająca nad ziemią
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 1048
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Wrocławia Płeć: pisarka
|
Wysłany: Nie 16:11, 18 Kwi 2010 Temat postu: Prątek znieczulicy [M] |
|
|
Takie jakieś dziwne coś oO Długo myślałam, do jakiej kategorii to przydzielić... xP
__________________________________________________________
Spójrz.
Tam, w kącie, coś się kuli.. Jest brudne. Zaniedbane. I trochę śmierdzi, ale... nie, to nie jest szczur. To jest człowiek.
Dlaczego tak nagle zamilkłeś...?
Wybacz, porozmawiamy później, spieszę się.
No tak, spieszysz się. Do pracy? Do kochanki? Zobacz, on się trzęsie z zimna, może nawet tej nocy zamarznie - i to będzie twoja wina. To, że nie masz czasu, mówisz mi ot tak, bez mrugnięcia okiem. Gonisz sprawę, która z bloku startowego wybiegła już wczoraj - przecież i tak jej nie dosięgniesz, po co się trudzisz? To nie jest normalne. To, że świat szaleje, nie oznacza, że ty musisz brać z niego przykład. Uspokój się. Odetchnij. Dałeś się wciągnąć w zabieganie, gniew, smród pustej paczki po papierosach. W nieczułość.
Zostaw mnie wreszcie. I przestań się przez cały czas czepiać. Różnice między ludźmi istniały od zawsze, nie znasz historii? Plebs, chłop, szlachcic...Przecież to nie jest nic dziwnego, że omijam tamtego mężczyznę. A jeśli jest chory...? Albo nienormalny...?
A ty z kolei przestań wszystko zwalać na historię. Nie pomyślałeś, że on może potrzebuje wsparcia, kilku ludzkich słów? On jest cżłowiekiem. Ty też jesteś człowiekiem. I masz wobec niego
człowieczy obowiązek. Skoro brzydzisz się podać mu rękę, daj mu przynajmniej swój szalik. Słucham...? Boisz sie tłumu, tak...? Że cię wyśmieją, pogrążą? Spokojnie, to też są tylko ludzie. Nie rzucą
w ciebie kamieniem. Słowem może i owszem, ale nie kamieniem. Nie zginiesz. Jaka to ironia losu... Człowiek potrafi drugiemu cżłowiekowi pomóc, ale może też go zabić. Może zadecydować o życiu lub śmierci. Może zabawiać się w Boga. Czy to dobrze...?
Nie, oczywiście, że nie. Właśnie przez to wybuchły wojny, wydarzyły się największe tragedie w historii świata...
...a w tej chwili obserwuję zalążek kolejnej zbrodni wymierzonej w ludzkość. Jest bezdźwięczna. Nie słychać jęków rannych, milczenia poległych. Dookoła nas nie śmigają kule tworzące szarą klatkę niewoli. Jest cicho. Przeraźliwie cicho. Jednak ty tego nie widzisz, bo nie chcesz widzieć.
Spójrz na to z innego punktu widzenia: świat jest wielki. Panuje na nim ogromne przeludnienie; z każdym rokiem ludzi przybywa. Topnieja wody, klimat się ociepla. Już teraz ta metalowa puszka, którą nazywamy Ziemią, jest idealną wylęgarnią dla wirusów. Tyfusy, grypy i ospy już przeszliśmy. Ale za rogiem kolejnego dnia czyha coś, co moze wytępić ludzkość w ciągu następnego tygodnia.
Prątek znieczulicy.
Ty już zachorowałeś. I zarażasz nim innych.
Homo sapiens jest zwierzęciem stadnym. Robi to, co każe przywódca. Przewodnik nakazuje ucieczkę - stado ucieka. Przewodnik zajada się trawą - stado nie tknie liści jabłonki, która rośnie nad ich głowami. Przewodnik goni skrzydlate sprawy - stado ugania się za czasem. Ale właściwie kto jest alfą...? Pewnie ten, który ma w sobie na tyle odwagi, by wziąć odpowiedzialność nie tylko za siebie. Jest to trudne?
Stoisz na chodniku, z niesmakiem spoglądasz na bezdomnego. Wiesz, o czym teraz myślę...? Jeśli zrobisz krok w jego kierunku, zrobisz krok w stronę odkrycia szczepionki, tak skrzętnie ukrywanej przed światem. Nie będzie to łatwa droga - pełna szyderstwa, litościwego kręcenia głową, pełna ukłuć, krwi, blizn.
Ilu ludzi wówczas ocalisz...?
Widzę, że starasz się odrzucić logikę i dać się ponieść moralności. Wokół ciebie przemykają smukłe sylwetki; rozmazują się, dzięki czemu doskonale widzisz każdy detal w wyglądzie twojego obiektu obserwacji.
Podnosisz stopę...
...by zrobić krok w tył.
Znikasz w szarym tłumie niczego nieświadomych nosicieli.
To nie jest ostatnie stadium choroby. To już jest pierwszy etap rozkładu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez szakala dnia Nie 16:16, 18 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
nieznajoma.
made in chajna
Dołączył: 23 Kwi 2010
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tuchola xD Płeć: pisarka
|
Wysłany: Pon 20:48, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | On jest cżłowiekiem. |
Człowiekiem. Bez kropki nad `z`. ; ]
Oprócz tego wyżej nic nie znalazłam.
A cała miniaturka bardzo mnie zafascynowała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
różowy wampir
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 2222
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: pisarka
|
Wysłany: Wto 11:49, 27 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Taka inna ta miniaturka niż wszystko.. Skłania do pomyślenia i ruszenia tymi trzema szarymi komórkami w głowie xD
Fajne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasza
początkujący
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:05, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Muszę powiedzieć, że jak rzadko kiedy, szukałam błędów!
Znalazłam, prócz jednego wymienionego przez Nieznajomą:
topnieja - topnieją.
Jest w porządku tekst, taki plastyczny. Niemal można poczuć, że stoi się wśród innych ludzi i myśli, co zrobić. Człowiek boi się, bo teraz bycie innym (ubieranie się inaczej, mówienie swoim slangiem) jest akceptowane, ale do pewnego stopnia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|