"Ból" [PP]

Chyżwar

Przez dłuuuuugą nieaktywność, wrzucam wszytko co się da. Aż mi ręce nie odpadną.
p.s. proszę o komentowanie z uzasadnieniem, bez typowych komentarzy typu: " Ohhh, jaki świetny :***" bądź " Ale k**** ten wiersz jest P*******!"
Dziękuje.

"Ból"

Kwitnące ziarno piasku,
O zmierzchu przebudziło,
Potwora zwanym Bólem,
Którego własne ego było
cierpiącym przeznaczeniem.
Już ciemna noc
zbiera swe mroczne żniwo
a on bezsennie śpi
w nadziei że nadejdzie
ten piękny, ciepły koniec
w nadziei że nadejdzie
ten piękny, wieczny koniec.

(C) kopyrajt, ał rajt

Annie

Wow.. Chciałam jakoś mądrze skomentować, ale mi nie wyszło. Muszę przyznać, że ten wiersz ma...duszę. Coś, co przyciąga czytelnika i zmusza do myślenia. Jest to bardzo emocjonalny utwór. Moim zdaniem nawet bardzo bardzo. ;]
Mam nadzieję, że dalej będziesz zachwycać takimi perełkami ;)

Joan Bonham

Jak zwykle poważny i "mroczny". Bardzo ciekawy wiersz. Innyniż wszystkie.
Jedyne co, to bardziej mi pasuje "Potwora zwanego bólem".

Sysia

ładne i tajemnicze. podoba mi się.