Rety, ptak! [PB]

HaeL

Juz tu chyba kiedys pisalem wiersze pamietam bardzo kitowe cos o duszach czy podświadomościach mam je na dysku ale czy tutaj konto nie pamietam.

***

Rety, chyba zapomniałem
ile w tym kraju, moim ukochanym,
jeszcze w życiu zobaczę.

Rety, ptak. Przeleciał mi
obok twarzy, paskudząc
mój płaszcz.

Taka mała, niewinna...
a potrafi dokuczyć, istota.

Że się przez to złoszczę -
żem jest idiota.

Nie jestem wyrozumiały,
Bo mnie na to nie stać.
Cieszę się z tego, że mam
się jeszcze...
do kogo odezwać.

Jestem za to...
kimś, kto podniósł tego ptaka
z ziemi.

Za to, że dostał lufę - nie niszczy zieleni.

Trudno wyładować
swój gniew przeciwko czemuś...
co po moim ataku złości
przetrwa, a nie przepadnie.

Wyrażam więc swe dzięki...
każdemu ptaszkowi.
Który się podniósł sam, a będąc na dnie.

Sheaim

tja... Jest niewątpliwie lepiej niż poprzednio, ALE:

1: Tagowanie!
Otaguj swoje utwory, zanim je wypuścisz. Najlepiej przeczytaj regulamin działu.

2: Oddziel wstęp od samego wiersza, czy to poprzez *** czy też ładując wiersz jako cytat (quote).

Poza tym... Jest to wiersz biały, a więc jako taki mi nie podchodzi, ale nie jest źle. Oby tak dalej.

Może poza tematem, bo ten mi nijak do niczego nie pasuje - wierszyk niby o czymś, a o niczym ^^

T.

Annie

eeee, jestem całkowicie nie. Nie wiem, co autor miał na myśli. Napisałeś parę słow kompletnie nie przesyłających żadnej idei, przenośni, uczuć, nic! A wiersz to nie jest tylko jakaś tam rymowanka albo jakiśtam utwór. Wiersz ma skrywać emocje, ma pobudzać wyobraźnię odbiorcy.
Przy twoim wierszu widzę jedynie "zapaskudzony płaszcz"

HaeL

Oj dobrze widac jestes za malo inteligentna zeby zrozumiec

Annie

och, wybacz, jestem półgłówkiem, który nie potrafi odróżnić czy wiersz jest dobry, czy jest po prostu kaszaną jakiegoś zbolałego autora.
Kotek, nie tędy droga.

HaeL

jeju jeju nie mysl ze jestes fajna oceniajac wiersz na dno

Annie

Taa, będę myśleć jak mi się podoba, a tobie nic do tego. Jestem obiektywna. No, ale cóż, myślę jednak że mój poziom inteligencji przewyższa twój dwukrotnie.

Sheaim

Tak po prawdzie to oboje jesteście jak dzieci okładające się łopatką w piaskownicy. Co komu przyjdzie z tego, że będziecie się tu obrzucać błotem? Zróbcie to na PW albo na GG, tutaj jest forum, a to co wy uprawiacie to klasyczny offtop :P

A tak btw, wasze wypowiedzi sugerują, że jesteście siebie warci ^^

Annie

Dzięki Sheaim ;]
Ja po prostu wyraziłam swoje zdanie, a to, że ktoś nie potrafi przyjąć krytyki swojego wiersza to już nie mój problem. Poza tym wypowiedzi krytykujące są na temat.

HaeL

jeny czy Ty musisz interpretowac moja opinie na temat Ciebie jako nieprzyjecie krytyki? rofl

Coccaine

Ja to bym was przede wszystkim prosiła o spokój, jasne? To nie jest miejsce do tego, żeby się nawzajem "objeżdżać".

A co do wiersza! Podoba mi się i wbrew temu, co powiedziała Annie, można go interpretować na wiele przeróżnych sposobów. I tyle.

A teraz, proszę was, uspokójcie się ludzie, albo dyskusję przenieście na PW. Chyba, że chcecie mieć od Wiedzmy karę i sprzątać forum?

szakala

Hmm... No ja się zgodzę z Annie. Mnie również się ten wiersz nie podoba, bo nie mam pojęcia, o czym jest oO
Taka rymowanka po prostu...