|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szakala
Latająca nad ziemią
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 1048
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Wrocławia Płeć: pisarka
|
Wysłany: Wto 21:13, 06 Kwi 2010 Temat postu: Puste pociągi [PB] |
|
|
Cytat: | nie wyglądał dobrze w odbiciu ścian
przestawały trzymać ciepło które tracił
z każdym samotnym oddechem
czasami szukał jej po peronach
w stukocie kolejnych pociągów
nie pozostawiały śladu na dłoniach
którymi mógłby sie przywitać
tak jak ją żegnał na zielonej ławce
słowa nie przechodziły przez gardło
więc nie prosił by została
tylko się uśmiechał do jej chudych kolan
chciał dotknąć ale bał się że to ostatni raz
że nie puści
wciskał w torbę magazyn o dzikich kotach
by wiedziała gdzie wracać
lubił koty miał cudzego na parapecie
odkąd zaczął przychodzić na ciepłe mleko
przestały go dziwić spojrzenia staruszki
rzucane przez szparę w drzwiach
gdy wycierał kurze pustej skrzynki na listy |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez szakala dnia Sob 21:54, 10 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Annie
różowy wampir
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 2222
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: pisarka
|
Wysłany: Wto 21:42, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
W sumie nie wiem, co powiedzieć. Na początku wydawało mi się, że jest nieskończony, ale po chwili zorientowałam się, że był to zabieg zamierzony.
Twój wiersz jest piękny. Jest taki tajemniczy, bo nie obdzierasz głownego bohatera z sekretu o jego ukochanej, tylko w piękny sposób o niej opowiadasz..
Boskie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ladyironia
fire burning desperately
Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tam, skąd wszyscy uciekają. Płeć: pisarka
|
Wysłany: Śro 14:41, 07 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Brakuje mi znaków interpunkcyjnych to raz, choć widzę, że był zamiar. Ale brakuje mi, bo tekst wydaje się mechanicznym stukotem.
Wiersz jest niezwykły, w ogólnym sensie stylu.
7 pierwszych linijek, szczególnie 3 pierwsze, są niesamowite. Potem nastąpiło małe pogorszenie, wiersz stracił na metaforyczności. Zupełnie nie rozumiem o co chodzi z tym magazynem o kotach.
Natomiast 3 ostatnie linijki wracają do tajemniczej niewiarygodności, bardzo mi się podobają, szczególnie zerkanie przez szparę w drzwiach, wyobraziłam sobie tutaj o dziwo szparę na dole. I pięknie pokazana samotność!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szakala
Latająca nad ziemią
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 1048
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Wrocławia Płeć: pisarka
|
Wysłany: Śro 17:08, 07 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Chodzi o to, że koty chodzą własnymi drogami. A on ,,oswajał" ją, pokazując jej, że mimo tego, że od niego ucieka, zawsze może do niego wrócić oO
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
l'hirondelle
początkujący
Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tu jest Polska i tu się pije Płeć: pisarka
|
Wysłany: Sob 1:01, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
najciekawsza historia jaką opowiedziałaś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|